Etykiety
- anoreksja (1)
- blog (1)
- Chrystus (1)
- czas (1)
- dziewczyny (1)
- elegancja (1)
- energia (1)
- filozofia życia (1)
- fobie (1)
- fryzjerstwo (1)
- humor (1)
- Internet (1)
- inwestycje (1)
- jednostka (1)
- jesien (1)
- kalectwo inwalida (1)
- kawalerzy (1)
- kreatywnosc (1)
- los (1)
- ludzie (1)
- marketing (1)
- niedowaga (1)
- obyczaje na wsi (1)
- optymizm (2)
- pogoda ducha (1)
- pory roku (1)
- powonienie (1)
- promocja (1)
- psychologia (1)
- rudy wlosy pozar narodziny dziecko (1)
- samotnosc (1)
- smiech (1)
- styl (1)
- tłum (1)
- wiara (1)
- włosy (1)
- wyglad (1)
- zachowania ludzi (1)
- zapach (1)
- zarzadzanie (1)
- zdrowie (1)
wtorek, 14 września 2010
Jesień niczym wiedźma
Lato minęło bezpowrotnie.A już wielkimi krokami zbliża się jesień. Dziś od rana pada deszcz i wieje wiatr. Huczy jak w starym piecu. Nie wiem dlaczego, ale przed oczami widzę przechodzącą wiedźmę. Tak, ta stara, skrzywiona, szczerbata. Z chustką na głowie i miotłą w ręku. Złowieszczo się śmieje i krzyczy: "Teraz ci pokażę! Będziesz się trzęsła z zimna!". A ja,cóż mogę zrobić? Jeśli zapatrzę się w nią, to przystanie i będzie nadal drwiła. Zignoruję ją. Niech wie, że nie jest mi straszna. A bo co, mam się niby bać tych zębów czy miotły?! O nie! Widzisz... poleciała sobie dalej. U mnie nie zagrzeje miejsca.Jak sobie pozwolisz na to, to cię zrujnuje. No bo i co z tego, że wieje i pada? "Dziś brzydka pogoda" -mówią smutnie ludzie. Ale czy pogoda w ogóle może być brzydka? Jest taka jaka jest, jaka musi być. Na to nie mamy wpływu. Prawdziwa pogoda jest w nas. I tu mamy szerokie pole do działania. Wewnątrz może być lato lub słotna jesień.To od nas zależy. Dam wam radę: "Jeśli któregoś ranka zauważycie wiedźmę- przepędźcie ją". Intruzi nie są potrzebni.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz