sobota, 24 sierpnia 2024

                                                                Ach, kobietą być...


                       


 Kobieta muza

Inspirowały malarzy, zachwycały poetów, były natchnieniem filozofów.

Nie byłoby tylu wspaniałych dzieł, obrazów, rzeźb, gdyby nie obecność

szczególnej kobiety- kobiety muzy. To one swoim zachowaniem i

umiejętnościami wpływały na losy mężczyzn, aby ci w pełni mogli zrealizować

swoje powołanie. Historia daje nam wiele przykładów niezwykłych kobiet.

Były wśród nich wykształcone kobiety, ale też proste. Współczesny

mężczyzna tęskni za muzą. Bo tylko kobieta może pomóc mu wejść w świat

uczuć. Wszak jest ona stworzona dla szeroko rozumianej miłości. Muza ma

wielką misję do spełnienia.

Bycie muzą to oświecanie drogi swojemu mężczyźnie, ciągłe wspieranie,

zrozumienie. To świadoma kobieta świetnie zdająca sobie sprawę z własnej

roli w związku. Muza nigdy nie karci, nie poucza, nie poniża. Zna tajniki

psychologii i interpersonalnej relacji. Ciągle czyta, lubi się uczyć, poznawać

świat.Jednym słowem nie stoi w miejscu, lecz rozwija się. Jest otwarta i

szczera. Chętna do pomocy. To kobieta wrażliwa potrafiąca czynić dobro.

Wierzy w swego meżczyznę i daje mu tego dowody. W odpowiedniej chwili

znajduje właściwe słowo, które krzepi, zastanawia, pociesza, dodaje otuchy,

rozpala namiętności. Muza kocha życie i swoją radością zaraża otoczenie.

To ona wprowadza swego mężczyznę w świat kolorów, świata i dźwięku.

Dom tej kobiety jest najpiękniejszym, gniazdem utkanym z miłością. Być

muzą to znaczy być tą jedyną, niezastąpioną. Muza jest kobietą jaką sobie

tylko można wymarzyć. Na pewny piękniejszy byłby świat gdyby chodziło po

nim więcej muz.

Czym jest kobiecość i jak ją rozwijać

Słowo “kobiecość” kojarzy się przede wszystkim z urokiem, wdziękiem,

pięknem. Dotyczy ono nie tylko wyglądu, ale przede wszystkim cech

charakteru. Z kobietą czarującą przyjemnie jest przebywać. Same kobiety w

różny sposób wyobrażają sobie swoją kobiecość .Dla jednych może to być

dziewczęca naiwność, a dla innych wamp koszący męskie pokłosie jednym

spojrzeniem. Poprzez kobiecość rozumie się delikatne ruchy, ładny chód,

właściwą postawą, gesty, mimikę, zalotność. Kobiety lubią zmieniać się. Są

wiernymi naśladowczyniami mody i bywalczyniami salonów fryzjerskich.

Często mówiąc o kobiecości zapomina się o wnętrzu. Przecież kobiecość to

także szeroki wahlarz uczuć: życzliwość, dobroć, empatia, wrażliwość,

delikatność. Te cechy świadczą o kobiecości lub o jej braku.To nas wyróżnia

od mężczyzn.


Kobiecość to życie zgodne z naturą, realizacja macierzyństwa, służenie

innym osobom. Niestety, obecnie dużo kobiet naśladuje mężczyzn swoim

zachowaniem. Nierzadko można spotkać wulgarne panie, agresywne i

rozpychające się łokciami.

Jak być bardziej kobiecą? Przede wszystkim należy odkryć swój zewnętrzny

świat uczuć i zechcieć być potrzebną innym. Potrafić znaleźć uśmiech dla

każdego i dobre słowo. To zwracanie uwagi na piękno tego świata. To

obdarowywanie serdecznością i zriozumieniem. Piękno kobiece musi

wypływać z wewnątrz. Musi promieniować. Kobiecość to ciepło. Warto uczyć

się siebie, aby być bardziej kobiecą.


Kapłanka domowego ogniska, czy feministka?

Od zarania dziejów kobieta spełniała się w domu. W lepiance czekała z

dziećmi na męża wracającego z polowania. Przy rozpalonym ogniu

gromadziła się cała rodzina. Role były wyraźnie podzielone. Ona zajmowała

się domem, a on polował. Przeznaczeniem kobiety danym przez naturę jest

rodzina i wychowywanie dzieci. Czasy się zmieniają, ale natura pozostaje ta

sama. Każdy dom potrzebuje kapłanki, dbającej o ciepłą atmosferę. To

kobieta odpowiedzialna jest za rozwój swojej rodziny. Nikt inny w tym jej nie

może zastąpić. Z penością jest to trudne i odpowiedzialne zadanie. Wielka

jest rola kapłanki domowej. Niestety, nastały czasy, gdy “gospodyni domowa”

jest wyszydzana. Nie docenia się wartości kobiety w rodzinie. Nic więc

dziwnego, że wiele kobiet nie chce zajmować się tylko domem. Panuje moda

na kobietę wyzwoloną i agresywną, która jest samowystarczalna, dla której

rodzina nie jest priorytetem. Dużo jest singielek, które twierdzą, że są

szczęśliwe. Odrzuca się odwieczną rolę kapłanki domowego ogniska.

Miejsce kapłanki zajęła feministka. Współczesna kobieta przebywa więcej

poza domem, niż we własnym domu. Feministki chcą być traktowane na

równi z mężczyznami zapominając o swej naturze.

Różne mogą być definicje szczęścia i kobiecej roli. Natury nie da się

oszukać.Ona wyznaczyła każdej wielką misję do spełnienia. Jej realizacja

zależy tylko od każdej z nas.